środa, 30 września 2015

Coffe book tag





1. Czarna
Książka, w którą nie mogłeś/aś się wkręcić?


Wszyscy doskonale wiecie w co się nie wkręciłam, a było to "Zostań,jeśli kochasz" Gayle Forman. Moim zdaniem była to totalna porażka, po przeczytaniu kilku stron, po prostu usypiałam..
Przeczytałam tylko 60 stron tej książki i się poddałam.Mam nadzieję, że kiedyś do niej
wrócę i ją dokończę, bo szkoda trzymać na półce nieprzeczytaną książkę.



2. Miętowa Mocca
Książka, która staje się bardziej popularne w okresie świątecznym?

Moim zdaniem wszyscy ostatnio w święta Bożego Narodzenia, a przynajmniej zimą sięgali
po "W śnieżną noc" Johna Greena, ale już taką klasykom moim zdaniem jest
"Wigilijna opowieść" Charlesa Dickensa.


3. Gorąca czekolada 
Moja ulubiona książka z dzieciństwa.

Mój wzrok od razu uciekł w stronę półki z grubymi księgami baśni, bajek i legend, ale moimi ulubieńcami były zdecydowanie "Baśnie BRACI GRIMM" czytała mi je babcia,
a gdy się nauczyłam czytać, kartkowałam je sama, czyli w wieku 5 lat. Na pewno będę
z nimi oswajała swoje dzieci.


4. Podwójne espresso
Książka, która trzymała Cię na krawędzi fotela od początku do końca.

Zdecydowanie tą książką była "Kasacja" cudownego Remigiusza Mroza, pierwszy raz się spotkałam z jego autorstwem i gatunkiem tego typu książek,za którym nie przepadałam. Zdecydowanie jestem mega zaskoczona tą książka i czekam na następną część,która już niedługo!


5. Starbucks
Książka, którą widzisz wszędzie.

Wszędzie widzę "Rywalki" i całą tą serię, do której na prawdę mnie nie ciągnie
i nie mam zamiaru jej czytać. Również teraz wszędzie pojawia się książka "Papierowe miasta" Johna Greena, którą mam na swojej liście do kolejnego zamówienia.

6. Przypadkiem dostałem bezkofeinową 
Książka, po której spodziewałeś się więcej.

Tą książką była "Córka zjadaczki grzechów" Melindy Salisbury, spodziewałam się zupełnie innej tematyki tej książki i,że wszystko się potoczy zupełnie inaczej, ale i tak książka była przyjemna w czytaniu.

7. Idealne połączenie
Książka lub seria, która była zarówno słodka jak i gorzka, ale ostatecznie przypadła Ci do gustu.

Do tego podpunktu chciałabym przypasować trylogię "Niezgodna", która była właśnie taka słodko-gorzka. Dało się przy niej pośmiać, dało się przy niej również popłakać. "Wierna",totalnie złamała mi serce swoim zakończeniem.



Bardzo dziękuję Wam za przeczytanie mojego pierwszego posta i postaram się dodawać regularnie.
Do zobaczenia!


źródło: zdjęcie pobrane z google grafika